karmiłam,myłam
przebierałam.
Troszcząc się o jej zdrowie
ciepło otulałam.
Dźwigałam wielki ciężar
sama czując ból
Mając niewiele sił
nie było nikogo kto by pomógł
kto by blisko był.
Wtedy
mocno poczułam Cię w sercu
Jezu ,mój Panie
takie słodkie i szczęśliwe
nad chorym-stało się -czuwanie.
Kładac się już spać
przemęczona
czułam się w sercu dobrze
w trudzie nad chorym
spełniona.
Tuż przed zaśnięciem
poczułam od Jezusa dużo czułosci
On najlepiej wie o trudzie miłości
naśladującym Go
daje radość,w obfitości.