na ławce w parku spokój
w głowie układam na sen
kilka spraw kilka dat
wystukuję rytm azyl p
mimo że czerwone buty mam
Leon po ramieniu stuka mnie
oznajmia że wino ma swój kres
pusty jak dzban
biegnę szybko bo GS otwarty bywa
gdy klient nasz pan
pod ladą czysta bez talonu na bank
cdn.