Ciebie brak najbardziej
Tam gdzie ty sama jestes
Mnie nigdy nie bedzie
Żal i smutek niszczy me serce
Ja żyć w przyjaźni bez Ciebie nie chce
Już nie potrafię, zamykam się w sobie
W noc głucha i ciemna śnie zawsze o Tobie
Nie jest to łatwe bo szansy nie mam
W przyjaźni oboje tylko zlaczeni
A miłość w oddali płaczę i skamle
W rozpaczy za tobą tonę w odchlani.
Lecz wiem, że kiedys drogi się złącza.
Te którymi zmierzamy
A serca nasze połącza się w calosc
I razem będziemy oboje na zawsze.