niech trochę pobłądzi w marzeniach <br />
niech rozkołysze liście na wietrze <br />
niech cały scenariusz pozmienia.<br />
<br />
Niech będzie tak, jak sobie życzy <br />
tak jakby dotknęła dziś nieba <br />
twój pocałunek o smaku słodyczy <br />
i wszystko czego do szczęścia jej trzeba. <br />
<br />
Niech łzy już nie płyną, niech śmieje się <br />
niech czas się zatrzyma, spokojnie tak <br />
niech znów poczuje moc słów: kocham cię <br />
leżąc bezbronnie w pościeli na wznak. <br />
<br />
Więc proszę nie, nie budź jej jeszcze <br />
pozwól jej chwilę szczęśliwą być <br />
niech wdycha cię w siebie, tak jak powietrze <br />
niech raz do końca wolno jej śnić.<br />
<br />