mych rękach tych<br />
które wtulają Cię w fotel<br />
w tylu miejscach<br />
dotyk zamieniają w wilgoć<br />
na mych słowach<br />
rozwieszasz swe troski<br />
spinając je pocałunkami a<br />
w mym spojrzeniu zamykasz <br />
swa nadzieje na przyszłość<br />
zegarek z czerwonym paskiem <br />
odmierza czas<br />
z każda chwilą<br />
odchodzisz od niego<br />
jak tynk ze ścian<br />
pełna krzyku swych dzieci<br />
modlisz się o choć jeden szczęśliwy dzień z nim<br />
by nie zwariować<br />