Niepostrzeżenie, cicho i słonecznie
Deszcz? Może padać
Nie zatrze śladów
Nic ich nie zatrze!!!
Są wyryte głęboko
na dwóch tablicach
Zapisanych, ale niepełnych
Szukających
Wciąż niewypalonych w piecu życia
Jakże dużo tych śladów!
Jak wiele pamieta międzywiośnie...
Niewinne muśniecie przy kawie
Ciepłe oddechy zwartych w tańcu ciał
Drżenie o poranku nad rzeką
Niepewność i determinacja
Promienny uśmiech w sukience
Odciski opon na piasku
I palców na przyciskach windy
Ślady kopyt na drodze
przy polu kapusty
Stare pianino w Stolicy
Odkrywanie wulkanów...
Ślady stóp dzieci biegnących w podskokach na wydmy
Maleńki koncert gdzieś na wsi
I wysokie szczyty z kawą
Zapach łąki, smak malin
Wszystkie kolory...
Śniadania, nowoczesne i w stylu retro
Kolacje, te najsmaczniejsze, bo zrobione razem
Zioła, wina, kwiaty...
Tango przed lustrem i to eksplodujące wolnością
Sztuka poruszająca wszystko...
Samochód - na szczęście niemowa
Centra miast, małych, dużych
Zwykłe, ale jakże potrzebne schody
Anemony, ludzie i anioły
Porcelana, pierniki, koral, wełna...
Otulony nadgarstek
Wsłuchanie i wysłuchanie
Słoneczka, krowy, żbiki i kocury
Plany, marzenia,
Możliwe i te... ech...
Tyle "pierwszych razów"
Tyle nowych dróg
Ślady na sercu, ślady na życiu
Niezatarte
Na zawsze
.