nieniesiony po murach Europy
ściana pod ścianą strach
bez prawa głosu ryby
wmówili nam że tak jest
w mroku dusze się zaciśnięte w gardle
opamiętania las idei bez prawa do wolności
zamknięte zamaskowane usta
boję się ludzi boje się oddychać
luxus lustrem zimnej wody
zatrute powietrze serce uderza powoli
spętany pod szafotem na czole znamię
z brakiem uczuć
religia jest obca bo tak chcemy
po której stronie ustawić się
błądzimy pomiędzy świata drzwiami