nadeszłaś czarownico
opętani mocni silni
ciągniesz za lejce woźnico
wiedzie nas szlak
wiodą w snach
by podzielić świat w batogach
na dobrych i tych złych
rozstrzygająca walka
ostatnia kropla krwi
barwi brunatną ziemię
wyciskasz prawdę
bez ciebie nie czuję niczego