splamieni krwią żołnierzy
co o wolność walczyli do samej smutnej śmierci
toczą kamień nienawiści od dekad
a droga ich gładko ich wiedzie
lecz nie wiedzą że niesprawiedliwości pomsta
nadciąga niebo się otworzy i zaryczy
zginą marnie
jak żołnierze wyklęci
wymazani z pamięci
lewa lewa
marsz się rozpoczął
nadciąga zemsta
nie nasza lecz samego Boga