On był dla mnie wszystkim, był prawie moim Bogiem.<br />
Lecz jak wiadomo w życiu wszystko się zmienia<br />
Odszedł ode mnie, pozostawił wspomnienia.<br />
Do dnia dzisiejszego nie mogę się pozbierać<br />
I pogodzić z tym, że Go ze mną nie ma.<br />
Zawsze, gdy po policzkach łzy mi spływały<br />
On stał przy mnie i goił wszystkie rany.<br />
A dziś ? Też stoi, lecz już nie przy mnie.<br />
Teraz ociera łzy, innej dziewczynie<br />
A mi pozostał po Nim tylko żal i ból<br />
Jest mi taki obcy, chociaż kiedyś był mój.<br />