nie pytaj mnie gdzie jedno jest dla mnie pewne mój upór
który był wielokrotnie powodem do kłótni przyniósł owoce
tak wiem co teraz powiesz nie lubisz takich słów
chociaż chętnie uciekasz do sadu trochę się tego boję
znowu mi każesz udowadniać że nie zwariowałem
będziesz się pytać o moje imię i czy dwa plus dwa
jest na pewno cztery skąd ja mam to wiedzieć
wiem tylko tyle ile mi jest potrzebne
muszę zrobić kolejny ruch pionkiem