zatapiam się jak w żałobie
niebo jest nisko
byłaś blisko
wysoko mierzyłem
upadłem na kolana
uciekłaś z innym
zostały inne dziewczyny
zbyt daleko patrzę
mówią niepotrzebnie
niczego nie zobaczę
ściskam dłoń gdy witam ciebie ziom
uciekam gdy po wypadku spotyka nas oiom