tłumacząc się że jestem niedobra
nie dojedzenia czy mogę odejść
wilkom jeść się chce od kilku dni
widoczne po minach ich
owieczko to nie będzie bolało
ukocham cię za gardło
nie poczujesz nic będziesz śnić
będzie syci pragniemy się żyć
jesteś samotna nie poradzisz sobie
wśród wilków nie lubisz mięsa
my lubimy ciebie masz dobre serce
weźmiemy więcej by nasycić głód
o niczym innym nie myślimy
tylko o tym by cię pożreć
zasnąć spokojnie gdy nie kusisz
daj kęsa nie becz nic łzy
śpij potem wieczność dla ciebie i sny
życie płynie dalej walki są wywoływane
z watahą pobiegniemy za kolejną ofiarą