pokochaj mnie potem cię zjem
pachnie kawa z mlekiem
jestem dla ciebie bagietką
ty dla mnie kochanką
człowiek człowiekowi
wilkiem patrzy oczy
człowiek za człowiekiem
w ogień skoczy
zamknij na chwilę powieki
pomyśl życzenie
dla ciebie się zmienię
dzień nie kończy się o jeny
wydaje się inaczej niż chcemy
biegnę za tobą jasne słońce
po nieskoszonej zielonej łące
człowiek człowiekowi
wilkiem patrzy oczy
człowiek za człowiekiem
w ogień skoczy
zamknij na chwilę powieki
pomyśl życzenie
dla ciebie się zmienię
cień coraz dłuży ma ogon
słabnące światło przed tobą
noc pokazuje pazur kot na płocie
pomyślmy o ognisku kochanie
zatrzymajmy w sercu dzień
nocą również bywa fajnie