Dzieci do szkół powróciły z rówieśnikami spotkały
z panią zobaczyły
która im na przywitanie
plan wręczyła
i na dni lekcyjne
zaprosiła.
Babcie które wolne od wnuków dostały
kijki trekkingowe przeprosiły
na spacer się wybrały.
Pola podziwiają na których
rżysko się pojawiło
kuropatwy po nich spacerowały
ale obserwować się nie pozwoliły
i się ode mnie oddaliły.
Stado gołębi przestraszyłam
które z łopotem skrzydeł
w niebo się wzbiły
i nie przywiały.
Niebo obserwuje po którym
ciemne obłoki się przemieszczają
czasami roześmiane słonko
promieniami błyska i do
spaceru zaprasza.