Niespodziewanie lustro
Spadło na ziemię.
Rozbiło się na
Tysiące kawałków.
Zniknęłaś nagle,
Tak jak się pojawiłaś
W moim życiu.
Jak to teraz będzie,
Nagle zrobiło się pusto.
Tyle przecież
dla mnie znaczyłaś.
Zawsze byłaś tą,
Do której wszystkie
Moje myśli zdążały.
Czy jest nadzieja,
Że ja to lustro
Kiedykolwiek złożę
I Cię znowu zobaczę?
Może Pan pomoże
Ułożyć tą mozaikę ?
Naprawi to co człowiek....
andrew 10.2021