w takim samym, albo lepszym ciele
gdy w nim dusza zagości
kropka w kropkę zgodna z oryginałem
obudzimy się
po nocy
rankiem dnia następnego
a takich dni
jak ziaren piasku na pustyni
było, jest i będzie
,
ten potok wypływa
z rachunku prawdopodobieństwa
matematyka
jej wierzę i żaden lewak
ani ksiądz pedofil
tego mi nie odbierze