smród podnieca alkohol ośmiela
mówicie, że dobrze gdy źle
zmienię płeć by
wcześniej emerytem być
mam dość mydło dla cweli
schylaj się tępa dzido
przewieje wiatr
ziarno i plewy
odzieli prawdę od kłamstw
krew i chleb
woda i chrzest
ciemno jasno
życie nie ma śmierci