Co pod powierzchnią nieba chciwie światło piją,<br />
By serca swoje, ranną zorzą mokre,<br />
W szczęścia zamienić, co tak krótko żyją,<br />
<br />
Ten, kto ponad niebem obleka w nie drzewa,<br />
A w ich gałęziach gniazda wiją myśli,<br />
Z których każda kiedyś miłością zaśpiewa,<br />
A ta najpiękniejsza niech się tobie przyśni.<br />