fb

Czy na pewno chcesz usunąć swoje konto?

Usunąć użytkownika z listy znajomych?

Czy usunąć zaznaczone wiadomości z kosza?

Czy chcesz usunąć ten utwór?

informacje o użytkowniku

gabrielaweronikaprzystupa

Dołączył:2019-10-08 11:30:56

Miasto:Lublin

Wiek:41

zainteresowania

Taniec, origami, pasjans pająk, malarstwo i proza,haft krzyżykowy.

kilka słów o mnie

Jestem 36 letnim rudzielcem, mieszkam na wsi. Kocham polską przyrodę i obyczaje poza tym lubię tańczyć mam swój czarnoksiężny pokoik pełen książek i nut bo bardzo lubię również grać na flecie prostym. Poza tym filmy w miasteczku obok jest biblioteka pełna książek filmów i muzyki tam najbardziej lubię przebywać i wypożyczać wszelkie woluminy. Kocham się również w malarstwie lubię szkicować giokandami i rysować monde-luzami i tisonami. Lubie też wszelką magie uważam że ludzie powinni żyć według praw magi czyli przyrody. Uważam też że człowiek jest częścią przyrody i dlatego powinien żyć ze wszystkimi stworami w zgodzie iprzyjaźni. Moim najlepszym przyjacielem jest kotek o imieniu Puszek. Do tej pory opublikowałem książki. Podróż Schizofreni z wydawnictwem Nowae res Wiersze i fraszki pierwsze Wydawnictwem Ridero Bajki dla Okruszkuw wydawnictwo Ridero Historia latających mi tel i zawodów miot z wydawnictwem Ridero Magiczna parasolka z wydawnictwem Ridero Kolorowanki biblijne z wydawni ctwem. Świętego Macieja Liczne almanachu z wydawnictwem Swietego Macieja Książki publikuje pod albo Gabriela Przystupa lub Gabriela Weronika Przystupa bo Weronika to imię z bierzmowania . Czasami używam.też imienia Oktawia bo Gabrysia Weronika to wlasnie Oktawia. Ktoś tak mi doradzil Pozatym opublikowałam 119 artykułów na portalu Artelis.

statystyki utworu

Średnia ocen: 1

Głosów: 1

Komentarzy: 1

statistics
A A A

1

Magiczna parasolka - rozdział 1utwór dnia

Autor:gabrielaweronikaprzystupakomentarz Kategoria:O życiu Dodano:2022-11-16 04:08:43Czytano:167 razy
Głosów: 1
Deszcz błogosławi i znika

Deszcz — Espedykt, Wiosna — Magda


Była ciepła wiosna, dość spokojnie i parno. Wszyscy wszystko roztrząsali, bo on umarł, a niektórzy mówili, że zdechł. Był bardzo dobry dla dzieci i domowych zwierząt. Nigdy nic nie umiał, a z magii znał tylko jedno powiedzenie: „Bóg i o ptaku pamięta”, które wszystkim powtarzał. Wiedział, że jest bardzo dobre i pomaga, ale nie znał jego znaczenia. Nigdy nie płakał tak bardzo jak tego dnia, gdy dowiedział się o istnieniu magii. Nie znał jej, bo nic nie słyszał o tym, jak jest dobra.

Ludzie wiedzieli, że gdy się zjawiał, to drzewa stawały się pomnikami. Nigdy mu nie powiedzieli, dlaczego tak źle o nim myśleli. Niektórzy mówili, że jest fanatykiem religijnym, bo lubił się modlić. Jego ojciec, prywatnie Abrakan, mówił, że jest on tak infantylny i głupi, że kiedyś ktoś się nad nim zlituje i czegoś go nauczy. I to był komplement. Ale ten ktoś się nie zjawiał. Najbardziej lubił błogosławić żonie, która go nienawidziła. Mawiał:

— Ona ma humory. A dzieci to dopiero szkopuł.

Lubił wymyślać wiersze. W ukryciu pisał pamiętnik o dobru zwierząt, którymi się fascynował, pragnąc ich przyjaźni. Kiedyś, już po jego śmierci, opublikowano jego pamiętnik. Był przyczyną świętości wielu gatunków stworzeń, które nie wiedziały, że są dobre, bo nikt im tego nie powiedział. To jeden z jego wierszy:


Deszczu, deszczu jak chmury w deseń i dzikie pazury


Deszcz spełnił misję całkowicie, pobłogosławił i znikł.

Aby wywołać deszcz, należy powiedzieć: „Deszczu, błogosław”.
znaczek info

Aby dodać komentarz musisz się zalogować.


gizela1 c

(19:25:45, 16.11.2022)

... motłoch geniuszom zawsze złorzeczył

Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Bez tych plików serwis nie będzie działał poprawnie. W każdej chwili, w programie służącym do obsługi internetu, można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszego serwisu bez zmiany ustawień oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji w Polityce prywatności.

Zapoznałem się z informacją