gabrielaweronikaprzystupa
Dołączył:2019-10-08 11:30:56
Miasto:Lublin
Wiek:41
Średnia ocen: 1
Głosów: 1
Komentarzy: 1
Znikacz powróci — tak mawiali starzy weterynarze z Hogwartu, którzy nie mogli znieść zamiany ptaka znikacza w mechaniczny złoty znicz. Ptak znikacz (snidget) był gatunkiem chronionym i w owych czasach występował w całej północnej Europie. Znikacz — jak sama nazwa wskazuje — był zwinny i mały, a więc był bardzo trudnym łupem, zwłaszcza dla mugoli. Kto zobaczył i złowił znikacza, dostawał worek złota. Znikacz był bardzo dobrym sędzią — tak dobrym, że aż nie do przyjęcia. Czarodzieje uznali, że polowanie na znikacza jest wysoce naganne. Chyba byli podobni do kobiet współcześnie walczących o niezabijanie zwierząt i niehodowanie ich dla skór. Chociaż to też nieprawda, gdyż zwierzęta zabija się, gdy są bardzo stare i często schorowane. Ciekawe, czy wzięli pod uwagę ingerencję człowieka w przyrodę po to, aby wybudować fabrykę sztucznych futer, zwłaszcza produkowanych z odcinków, a nie stwarzanych przez inżynierów.
A więc sir Emanuel (widziany na zniczu) tak dalece bał się chrześcijaństwa, że stworzył złoty znicz, czyli z całej siły czarodziejek i wiedźm — dokładnie diablic kościelnych — stworzył mechanicznego ptaka, który nie mógłby stwarzać nowych znikaczy. Dlatego też jest bardzo nieszczęśliwy. Ten mechaniczny ptak żyje jak wszystkie maszyny — z tym, że nigdy nie zmieni się w ludzką postać. Dla niewtajemniczonych powiem, że takie smaczki wprowadzają kosmici magiczni.
Nikt nie dodał negatywnej oceny do tego utworu.