lata nima
a na wojnie Ukraina
zasępily się me myśli
lecą lata w sensie czasu.
coraz bliżej do...
no właśnie... ........
zakonnikom do wieczności.
średniowiekim do starości...eh.
Tylko Kazio patrząc w lustro.
strojąc miny nieborakie
stanął nagle...
wnet...
okrakiem.
krew spłynęła mu do spodni
Co to , co to
czemu tak to.
nieposłuszne, bez powodu, twarde takie
zaczął bić to, szarpać, zgniatać. .
owo mając mózg wyraźnie
i charakter buntownika
splunął w Kazia pogardliwie.
tyle szczęścia, że w odbicie. .
Co to, co to?
Lustro: to jest życie!