Ot czerwona sznurówka,
Nie chce podnóżka.
Żadnego wsparcia,
Ni wyciągniętej ręki,
Koniec udręki.
Wściekłości rada,
Obserwuj gadających,
Do braci śpiących.
Śnienie to męka,
Współczesności choroba,
Kolejna doba.
Czas ciągle mija,
Ambicja nieskończona,
i pomylona.
Kolce i piki,
Prowokują do bicia,
Ich rząd rozlicza.
Kolory buntu,
Blizny rany wspomnienia,
Nie ma spełnienia.
Tak wiele znaczy,
Ot czerwona sznurówka,
Ery końcówka.