Bo to przyjemność w swej muzycznej prostocie tania
Zaczynaj grać w te pędy
I tak jak od urodzenia bądź piękna seksi i trendy
Tak jak każda flirciara od samego rana
I pociesz w wojnie przez to nie nadchodzącej każdego ułana
Bo ludzie tylko muzykę kochają
Bo na jej szlachetności się znają
Więc szczęście również rozmowne ci wieszcze
Błogosław zawsze nieszczęśnikom
Bo czasami dopadła ich cika wredna
Wtedy pochyl się mocno nad biedą
Owego uciekiniera i nad miłością spisaną zamazaną na szkolnej ławce kredą.