w twórczym transie tasakiem<br />
przemodelowałem dno garnka<br />
i mopem rozczochranym <br />
wdarłem w wyrąbaną szparkę<br />
<br />
to seksualne studium <br />
cisnąłem z balkonu<br />
krzycząc "chuj z preludium"<br />
<br />
nie trafiłem do nikogo<br />
<br />
mój agent tłumaczy znieczulicą<br />
zaleca obniżenie poziomu<br />
<br />
<br />