Te słowa górnika.
nieprzerwanie rozbrzmiewają.
Górnik wypowiada je, gdy
schodzi do głębokiego szybu,
ubrany w roboczy strój,
a gdy wynurza się na powierzchnię,
jego usta mówią:
"Szczęść Boże! "
Dlatego zawsze, w smutku i radości,
w Bożym blasku słońca,
w głębokim, czarnym szybie.
Bez względu na to, czy schodzi w dół,
czy wznosi się w górę,
słowo górnika brzmi:
"Szczęść Boże! "

















