To znak dla dobra mas
Że idą święta
Ahoj święty Mikołaju
Oczekiwany w pociągu, domu, kościele i już przez niektórych w maju
Bo żal, że to dopiero w grudniu.
Wszyscy ojcowie dzieci, kościelni i sędziowie
I całe ludzkości mrowie
Kupuje i święci prezenty i choinkę i dobre słowo
Przynależne każdym mowom, każdemu i nie jest to mówione jałowo
I to właśnie jest czas dzielenia opłatka i pustego miejsca przy stole
I cieszą się wszyscy Bóg ludzie i anioły a nawet bajkowe trolle
Jednak wszędzie nie jest tak różowo, bo w niektórych krajach, je się ziemie na przykład w Korei
Bóg o nich zapomniał
I na ich biedę nie wspomniał
Wiec jak święcić Boże Narodzenie
Jak jeść pierogi z pieczarkami i barszcz czerwony
I kapusta karp, śledzie i kompot z suszu bez pamięci brany
Jeśli jest Bóg to skąd pochodzi zło i głód
















