Nie jest do kupienia w żadnym supermarkecie, <br />
Nikt go nie podaruje w odświętnym pudełku, <br />
Ani w bombonierce z okazji imienin. <br />
<br />
To nie cukierek dostany od mamy <br />
Czy wata cukrowa z powodu odpustu, <br />
Niespotykane na żadnej drodze świata, <br />
Nie odkryte w lodowcu, nie zdobyte na szczycie. <br />
<br />
Kiedy się pojawi nikt tego nie widzi, <br />
Odwiedza za rzadko i niespodziewanie. <br />
To, że wpadło na chwilę, jak stara sąsiadka, <br />
Okazuje się później, zazwyczaj za późno. <br />
<br />
Wtedy sprane spodnie, wytarte wspomnienia, <br />
Wyszukują rodzynek z minionych słodyczy <br />
I może się okazać, że te najsmaczniejsze, <br />
Mają trochę szczęścia z posmakiem goryczy. <br />
<br />
<br />