I spokoju dar bezchmurnej nocy głuchy <br />
Na trwałość urojeń <br />
Kłębiących się w głowie bez skruchy <br />
Ślepy na młodość miłość i czar<br />
Rządny stagnacji bez radości <br />
W małym kącie potulny od kar <br />
Doznanych w dniu drugim<br />
Nieadekwatnym ciężkim i trudnym <br />
Kultywującym pracę i byt <br />
To przede wszystkim <br />
Marzeń ICH szczyt <br />
Zaprzepaszczony pierwszego dnia <br />
W czasie wolności <br />
Mój mały świat <br />
Zamyka trzaśnięciem mosiężnych drzwi<br />
Kryjących magię<br />
Nie twórczy byt