pozbawieni marzeń, bez nadziei<br />
I choć zanurzam się z tobą<br />
w tej radości nieprzeniknionej<br />
Tyle cierpienia, co ty<br />
chyba nie dał mi nikt<br />
<br />
Zbyt głęboko&#8230;<br />
<br />
Otulona strachem&#8230;<br />
<br />
Powiedz, czy to już miłość<br />
czy tylko puste uwielbienie<br />
<br />
Wciąż nie mogę wyzbyć się<br />
tego wymuszonego przez nich<br />
przyzwyczajenia<br />
Wciąż nie mogę uwolnić się<br />
z okowów własnego umysłu<br />
kiedyś będzie za późno<br />
<br />
Zaplątana w romantyczny taniec<br />
białych płatków śniegu<br />
Dlaczego nigdy nie będzie mi dane<br />
ujrzeć wiosny utkanej z płatków wiśni?<br />
<br />
Samotne, zamarznięte serce egoisty<br />
dusza spętana chorą rzeczywistością<br />
Miłość okryta samotnością<br />
i twój obłąkany głos<br />
<br />
(16-07-2009)