Natchnął ją sobą...<br />
Leciutko pieszcząc dawał jej odwagę do życia<br />
Kształtował jej pragnienia<br />
Zgrabnie zawładnąwszy jej duszą.<br />
<br />
Smakował każdej z łez<br />
<br />
Otulał tęsknotą przyszłości<br />
Uczył stawania się kobietą<br />
Błądząc rozkosznie po jej dziewiczym ciele...<br />
<br />
On<br />
Tak kuszący ciepłem swoich ust<br />
Zakazany<br />
Jej ciału, jej istnieniu gorsząco oddany...<br />
Ona<br />
W grzechu tak słodkim tonąca<br />
Jego miłości choć grzesznej łaknąca...<br />
<br />
W tle karminowego świtu<br />