tylko ze sobą byłem,<br />
popijałem pół czarnej<br />
gdy Pani się zjawiła<br />
<br />
Pani była ze sobą,<br />
samiutka Pani była,<br />
usiadła Pani obok<br />
i kawę zamówiła.<br />
<br />
I wtedy to się stało,<br />
że ręka mi zadrżała,<br />
choć kawy było mało,<br />
to jednak się wylała.<br />
<br />
Pani na mnie zerknęła<br />
króciutko,ze zdumieniem<br />
i zaraz powróciła<br />
do swego ciastka z kremem.<br />
<br />
Pierścionek Pani miała<br />
i złotą bransoletę,<br />
a ja się zachowałem<br />
jak ten,ostatni kretyn.<br />
<br />
Chciałem usprawiedliwić,<br />
niezgrabne zachowanie,<br />
lecz nim się odważyłem<br />
obok nie było Pani.<br />
<br />
Więc,ten anons nieśmiały<br />
nie może Panią dziwić,<br />
zobaczyć Panią chciałem<br />
i się usprawiedliwić.