na plastikowych krzesełkach<br />
czekają niczym dzieci u dentysty<br />
<br />
tulą się jedna do drugiej<br />
przyszłością swoją spłoszone<br />
<br />
wchodzą kolejno<br />
jedna za drugą<br />
żadnej nie spieszno na tamtą stronę<br />
<br />
tylko doktor siedzi spokojnie<br />
tabliczka na drzwiach śpiewa<br />
<br />
imię Bóg<br />
nazwisko zapomniane przez samego Boga<br />
zamieszkały w Niebie<br />
w mieście Miłości<br />
na ulicy Złotego Pyłu<br />
w domu numeru Szczęśliwości<br />
<br />
napisany: 13-12-2009