gdzie słońce zachodzi,<br />
rodząc zbyt długą ciemność..<br />
Tam, gdzie zorza polarna<br />
spowija niebo tęczowym blaskiem<br />
Tam, gdzie ziemia głośno wydaje oddech wytchnienia po burzy..<br />
<br />
Mieszkam tam, gdzie piaski pustyni<br />
płona żarliwym ogniem<br />
Tam, gdzie wodne kaskady pieszczą skały,<br />
gładząc ich skórę..<br />
Tam gdzie ludzie mają otwarte umysły<br />
i na targach sprzedają tęczowe uśmiechy..<br />
Tam gdzie wichry głaszczą szczyty gór,<br />
gdzie śpiewają oceany..<br />
<br />
Mieszkam tam, gdzie co dzień rano<br />
pochylam się, nad filiżanką gorzkiej kawy<br />
Chleb smaruję słonym masłem<br />
Tam, gdzie mogę tylko marzyć..<br />