lecz waham się między rytmem twoich stóp<br />
a wolnością która ucieka od zgodności sylab <br />
<br />
boje się rutyny tej co zaklęta w płynności wersów <br />
pozbawia wyobrazni by potem przy śniadaniu<br />
z trudnością połykać kolejny powielony schemat<br />
<br />
mam zróżnicowaną długość marzeń i wiem<br />
że znalezienie odpowiednich rymów do treści<br />
jest zbytecznym akcentowaniem wspólnych dążeń<br />
<br />
jeśli chcesz mnie kochać poznaj mój styl<br />
a kiedy bawiąc się współczesnością trafisz na puentę<br />
spójrz jak niewielkie znaczenie kryły twoje apostrofy <br/>
<br />
<br />
<br />
<br />