Tylko Twój Cień, szary znikający w ciemności.<br />
Patrzyłem jak znika przez łzy,<br />
Skąpany w swej samotności.<br />
<br />
Stworzona by Cię Kochać i tracić,<br />
By tęsknić i czekać, przeżywać rozkosze,<br />
Byś zniknęła jak słońce za horyzontem,<br />
Nie wiem, dlaczego, ale to znoszę.<br />
<br />
I tylko Cień pozostaje, samotny zbłąkany,<br />
Tułający się po pustkowiu ludzkich dusz,<br />
W swej samotności bez reszty oddany,<br />
Istnieniu, lecz nie dla mnie, nie tu.<br />
<br />
Smak Twoich Ust, cudowny, pachnący,<br />
Pozostaje na zawsze, nie znika jak Cień,<br />
I cieszę się każdą chwilą, każdym kamykiem<br />
I boję się by nie skończył się dzień.<br />
<br />
Gdy noc zapada i światła gasną,<br />
Nie ma już cienia, nie ma już słów,<br />
Zostaje tylko pustka istnienia<br />
I smak Twoich Ust.<br />
<br />
F.W.<br />