to być
samotnym wielce
i świata grzechy
upić przy butelce
z żebrakiem
w dyskurs
filozoficzny
podzielić
się
chlebem
jak wyrzuconym
gdzieś
w śmietniku
być wielkim
to wątpić
w Boga
i być smutnym
krzykiem duszy
Czeczeni
czy dalszej historii
strachu
zachowań
to wszystko
nie starczy
wciąż
będzie małością
boje się
gdy dzieci
płaczą
boję się
być,......poetą.
23.10.1996.