upierdliwie budzi
nocą przyssana do uda
pęcznieje krwią
rzucanych przekleństw rozdrapanej rany
przy włączonej lampie
czeka w ukryciu by kąsać
zasłaniam się światłem
niech wyjdzie paskuda
rozgniotę na miazgę i spokojnie zasnę
Czy na pewno chcesz usunąć swoje konto?
Usunąć użytkownika z listy znajomych?
Czy usunąć zaznaczone wiadomości z kosza?
Czy chcesz usunąć ten utwór?
Zarejestruj się aby włączyć się do rozmowy.
informacje o użytkowniku
statystyki utworu
Średnia ocen: -2
Głosów: 2
Komentarzy: 0
-2
Aby dodać komentarz musisz się zalogować.
Brak komentarzy.