Niedługo zaczną się wojny o pokój.
Jedni chcą dobrze, drudzy chcą lepiej,
A człowiek siedzi i żebrze pod sklepem.
Nikt z nas nie wie co jest po drugiej stronie.
Bóg, Zeus, Allah, a może pustkowie.
Każda konfesja ma swoje dowody,
Lecz czy to są do batalii powody?
A może to wszystko to wielka fikcja?
Czy ważna jest w hierarchii pozycja?
Ważniejsza od szacunku i życia bliźniego?
Zepsucie moralne w murach zamku klasztornego.