aż wszystkie nerwy przestaną reagować na bodźce.
Umieram nieustannie, z dnia na dzień bardziej,
aż wszechogarniający ból zamieni się w milczenie.
Umieram powoli, czy nie jestem w tym wspaniała?
Umieram choć wiem, że z żałobą Ci nie do twarzy.
Czy na pewno chcesz usunąć swoje konto?
Usunąć użytkownika z listy znajomych?
Czy usunąć zaznaczone wiadomości z kosza?
Czy chcesz usunąć ten utwór?
Zarejestruj się aby włączyć się do rozmowy.
informacje o użytkowniku
zainteresowania
Wciąż szukam siebie, ale jedno wiem na pewno, byłabym martwa bez pisania. Moje wiersze to moje emocje, a proza to osobowość.
kilka słów o mnie
Neurotyczka w pełnym tego słowa znaczeniu, odrobinę chimeryczna i nieziemsko fatalistyczna. A ostatnio odkryłam nawet, że z patosem mi do twarzy. Jestem Lady Ann Drama Queen :)
statystyki utworu
Średnia ocen: 2
Głosów: 6
Komentarzy: 9
2
Aby dodać komentarz musisz się zalogować.
(14:41:45, 14.11.2010)
Widzę, że Jade_Horizon ma problemy z interpretacją.Wiersz oczywiście nie musi się podobać, ale zasada jest prosta - nie rozumiesz nie komentuj.
(20:10:32, 14.11.2010)
Zgadzam się, metafora ta pojawia się zapewne w dużej ilości utworów. Uważam jednak, że każdy z nich jest inny. Chodzi tu o osobiste odczucia autora. Co do pointy.. kto powiedział, że wiersz musi takową posiadać? Czasami bywa ona klarowna, czasami ukryta, a niekiedy jej brak. Tak czy inaczej dziękuje za wyraźne zainteresowanie i opinie.
(22:21:49, 03.01.2011)
Oczywiście to tylko wiersz, ale powiem co o tym sądzę;
Mówi się , że człowiek umiera już od chwili narodzin.
A dopóty jesteśmy młodzi, dopóki potrafimy tańczyć i śmiać się.
Sztuką jest nie bać się i nie myśleć o śmierci, bo i tak niczego to nie zmieni, prócz zatruwania własnego życia.
I dodam jeszcze adekwatny cytat;
"Lęk człowieka przed śmiercią jest świadomością grzechu" - Lew Tołstoj
Pozdrawiam z uśmiechem :)