tak o tobie myślałam...
Przyszło rozczarowanie,
bo ty kochasz, lecz nie mnie.
Ciągle błądzisz myślami
ode mnie dalekimi...
Szukasz miłości, szczęścia,
lecz czy inna ci to da?
Biegnę jak ćma do ognia...
Tak wiele mogę ci dać.
Ty gdzieś umykasz jak ptak!
Inna podcięła ci skrzydła..
Czemu za to cierpię ja?
To nie ja cię skrzywdziłam.
To nie ja wtedy byłam.
Jesteś jak kulawy ptak -
Nie uniesie cię żaden wiatr...
Rozwiń żagle, płyńmy w dal
nie słuchając szumu fal...
Po bezkresnym morzu życia;
nawigatorem będę ja!