Nie szukam w księgach poezji,
nie szukam w krajach dalekich.
Nie znajdę jej w puszczach ogromnych,
ani pustyniach dalekich.
Chcę tylko słyszeć,szum drzew rodzinnych,
i śpiew cichy ptaków znajomych,
chcę tylko ujrzeć swój błękit nieba,
chcę tylko ujrzeć wschód słońca.
A już poezja,otwarta księga,
i już rymowe wiersze.
Mam już poezję,gdy widzę wschód słońca,
gdy noc miła ciemna,wiosna gorąca.
O płyń poezjo,do serc naszych prostych,
o płyń poezjo do ludzkich dusz.
Natchnij ich serca ludzką prostotą
miłością do poezji ich natchnij.
Autor : Jan Wieteska
06.11. 1959r.