Daję tylko złe wspomnienia.
Zachowuję się jak dziurawa kieszeń.
Śmiało, wrzucaj we mnie uczucia.
I tak nic nie poczuję.
Przepraszam za "bycie".
Szczerze żałuję czynów.
W wieczności jestem już ukarana.
Sam smutek Twoich oczu jest jak bicz.
Kochany, Ty najlepiej znasz moje piękno.
Mogę tylko uciekać niemymi pocałunkami.
To wszystko - chaos - nic więcej.