tyle było hałasu,wrzasku,żaru,
szarpałeś, drwiłeś
Pytałam.
Milczałeś.
Krzyki, rozpacz, jęki,
Rozdzierałeś na części
Zszywałam powoli przędąc z łez jedwabne nici,
potargałeś je zachłannie.
Wyjdź teraz po cichu.
Nie trzaskaj drzwiami.
Czy na pewno chcesz usunąć swoje konto?
Usunąć użytkownika z listy znajomych?
Czy usunąć zaznaczone wiadomości z kosza?
Czy chcesz usunąć ten utwór?
Zarejestruj się aby włączyć się do rozmowy.
informacje o użytkowniku
statystyki utworu
Średnia ocen: 4
Głosów: 4
Komentarzy: 5
inne teksty użytkownika
Aby dodać komentarz musisz się zalogować.
(12:53:08, 10.05.2011)
Wydaje się osobisty, ale zainteresował mnie:) dlaczego- nie powiem Ci , bo nie wiem.
(17:58:05, 10.05.2011) Ostatnia aktualizacja: 18:04:17, 10.05.2011
powiem po cichu, że trzeba go dopracować, ale sam pomysł oki :)