przesycone żalem do całego świata
Zamknięte we wspomnieniach
nie daje byle komu miłości
Wraca kiedy chce
oddaje to co wcześniej Ci zabierze
Płacze i tęskni wołając o pomoc
Ono wie czego szuka i pragnie
Wciąż pamięta
że w kłamstwie kochałeś
Nigdy złego na dobre nie zamienia
ma lepsze sumienie ode mnie
Powściągliwe i samolubne
takie już pozostanie na uboczu słabości