szczęki podpieram tobą
strzelam w lustrzanym odbiciu
prowokując uśmiech rozszerzonych źrenic
poprawiam przedłużone rzęsy
na powiekach czarne kreski
ciemny róż w dwóch odcieniach
ukrywa piegi szpecące i rumieńce
poniżej zadartego nosa
rowek dotykający wargi
w pośpiechu muskane szminką
usta lekko rozwarte
pospiesz się i nie każ mi dłużej czekać
mam dzisiaj wolne