podróżować to tylko koleją w samotności w wygodnym siedzeniu lub
ciasnej ale własnej kuszetce. Zawsze w spokojnym przedziale...
w dzień czy w nocy zawsze spokojnie monotonnie ... W samotności.
Gdy ty stoisz nerwowa w korku ja przemierzam spokojnie kilometry naszego
kraju.
Tak wiem podróż koleją w samotności trochę boli nie daje mi tego
spokoju.Niestety taki już jestem taki,już jest mój los.
Może kiedyś się spotkamy w przedziale na szlaku uczucia gdy te dwie
szyny to będą ty i ja.Ty po lewej ja po prawej.Kolej życia połączy nas
i będzie nas prowadzić ehh może kiedyś.
Tymczasem ja kolejny już raz przemierzam szlaki samotności może kiedyś
wsiądę w ten właściwy pociąg do którego wsiądziemy razem zupełnie się
nie znając
Wsiądziemy do pociągu miłości.
Który pojedzie szlakiem szczęścia ,miłości...
Tylko kiedy to będzie...
Ja dalej jadę szlakiem samotności...;(