bo przez chwilę czerniało szczęściem
zbuntowana kołdra nie chciała leżeć gładko
oczy drżały pod powiekami
ukryty między Shedar i Caph
odszedłeś z poranną rosą
a ja złakniona ciebie
obudziłam się na cmentarzu snów
Czy na pewno chcesz usunąć swoje konto?
Usunąć użytkownika z listy znajomych?
Czy usunąć zaznaczone wiadomości z kosza?
Czy chcesz usunąć ten utwór?
Zarejestruj się aby włączyć się do rozmowy.
informacje o użytkowniku
zainteresowania
Lingwistyka, języki obce, poezja, kuchnie świata, translatoryka, muzyka i gra na fortepianie
kilka słów o mnie
Nie lubię fałszywych ludzi i szerzącego się jak zaraza braku szacunku dla drugiego człowieka, uwielbiam dobrą muzykę, straszne horrory, długie wieczory przy ognisku i francuskie wino :)
statystyki utworu
Średnia ocen: 10
Głosów: 10
Komentarzy: 2
inne teksty użytkownika
Aby dodać komentarz musisz się zalogować.