Naszego dramatu
Wciąż probujac odbic od dna
Swietych slowa
Bo czasem lepiej odpuscic
By dostrzec
Bo czasem lepiej zatrzymac
I ujrzec z daleka
Spogladajac przez okna swiata
Chcemy lepiej
Gdzie tez odwaga by przestac
Nie dzialac
Bo czasem gorzej probowac
I spadac
Bo czasem gorzej zrozumiec
I plakac.