wtopię się wniknę ugaszę żar.
obejmę chciwie tysiącem ciał.
wchłonę zapachy w pazerność fal.
ukocham nurtem, szarpnę gdy wiatr.
spokojem spłynę w paletę barw.
nim wyschnę z żalu, wyszepczę w twarz
księżyca w nowiu: jak nikt mnie znasz...
zagarnę chciwie, przywłaszczę sny.
jesteśmy zawsze w jedności "my"
- bez ciebie zniknie i moja toń.
nasze dwie dłonie, jak jedna dłoń.
nikt nie wyśpiewa romansu nut
tak namiętnego w treści bez słów.
gdy gładzę twoje palce, gra znów
kapela czasu - szmer plusk i szum.